Obóz dla rodzin

Do pięknego ośrodka „Hucuł”, położonego na zboczu góry w Brennej, zjechało się ponad sto osób. Praca z uczestnikami obozu była dla nas wielką zachętą. Wszyscy mogliśmy podziwiać głębię Pisma Świętego i wspólnie wyciągać z tekstów biblijnych inspirujące, odkrywcze i trafne wnioski.

Do pięknego ośrodka „Hucuł”, położonego na zboczu góry w Brennej, zjechało się ponad sto osób.
Zajęcia dla dorosłych przebiegały bez zakłóceń dzięki grupce młodych wolontariuszy (nasza Ala była jedną z nich). Opiekowali się liczną gromadą dziećmi i prowadzili dla nich specjalne zajęcia biblijne. Z radością odkryliśmy, że pięcioro z nich to absolwenci naszych szkoleń.
Praca z uczestnikami obozu była dla nas wielką zachętą. Wszyscy mogliśmy podziwiać głębię Pisma. Inspirujące, odkrywcze i trafne były wnioski wyciągane z tekstów biblijnych podczas warsztatów.
Zawsze na tego rodzaju obozach ostatni wieczór jest szczególnym przeżyciem, gdy uczestnicy mają okazję podzielić się tym, co wynieśli z wykładów i warsztatów. Tutaj, piękny sobotni wieczór wypełniony świadectwami uczestników, organizatorów i nas – prowadzących zajęcia – pokazał głębokie przemyślenia, postanowienia i zastosowania poruszanych tematów i nauczanych prawd. Niektórzy dzielili się tym, co udało im się wypracować w małżeństwie, co Bóg zmienił w nich oraz w ich związkach od zeszłorocznego spotkania. Inni przyznali, że nie wszystkie postanowienia udało im się zrealizować, ale zostali zachęceni, by do nich wrócić.
Tegoroczne zastosowania dotyczyły relacji małżeńskich, rodzinnych, dbania o to, by w domach było obecne Słowo Boże. Wielu podchwyciło jeden z ważniejszych aspektów, jakim jest modlitwa, w szczególności bój modlitewny o dzieci.
Przeżycia, jakie towarzyszyły nam w Brennej, przekonują nas o celowości organizowania takich obozów.
Kilka zdjęć zamieściliśmy w galerii….