Dobry Dzień Misyjny
Nic tak nie ożywia Kościoła, jak zaangażowanie misyjne jego członków. Podobnie jak ludzkie ciało jest pełne wigoru, gdy nie brakuje mu ruchu, tak i Ciało Chrystusowe musi być w ruchu. Ten ruch to wszelka aktywność misyjna, ta wewnętrzna, jak i zewnętrzna.
Przeżyliśmy wielką radość widząc zaangażowanie młodych ludzi w przygotowanie i przebieg Dnia Misyjnego. Słyszeliśmy świadectwa doświadczonych misjonarzy i młodych chrześcijan z różnych pól misyjnych. Wspólnie wielbiliśmy Boga pieśniami i modlitwą. Sporo czasu przeznaczyliśmy na modlitwę o przedstawiane kwestie i potrzeby misyjne.
Innym ważnym punktem Dnia Misyjnego były świadectwa pastorów i przedstawicieli kościołów, które są zaangażowane w służbę BSM poprzez modlitwę oraz wspieranie konkretnych misjonarzy lub różnych projektów Stowarzyszenia. Z ich słów niezbicie wynikało, że konkretne włączenie się zborów i wspólnot wnosi ożywienie i radość. Nie trzeba dodawać, że przede wszystkim oddaje Bogu chwałę.
Dziękujemy Bogu za duże zainteresowanie DM. Było nas ponad 100 osób, a niektórzy przyjechali na tych 8 godzin z daleka! Najdalszą drogę przebyli Michał Domagała z Jakucji (chwilowy pobyt w Polsce) oraz pastor Misza Balko z Ukrainy, który usłużył nam Słowem Bożym. To był dobry dzień.
Konferencja miała dalszy ciąg w niedzielę. Paru misjonarzy BSM i pastor Misza usługiwali na nabożeństwach w kilku okolicznych kościołach. Była to dodatkowa okazja do popularyzacji tematyki misyjnej, promocji Stowarzyszenia i pokazania jak można włączyć się działania misyjne w kraju i za granicą wśród chrześcijan reprezentujących różne denominacje.
Dziękujemy wszystkim, którzy modlili się o Dzień Misyjny!
Koniecznie obejrzyj zjęcia w Galerii…